Azowca w niewoli torturowali za ukraińską literę.
11.05.2025
2909

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
11.05.2025
2909

Horrory w niewoli
Artem Dubina, mieszkaniec miasta Nikopol i żołnierz batalionu 'Azow', podzielił się swoim doświadczeniem odnowy po niewoli w rosyjskich więzieniach. Po uwolnieniu otrzymał wsparcie i przygotowuje się do powrotu na front. Dubina zauważył również, że możliwość komunikowania się w języku ukraińskim bez tortur stała się dla niego wielkim komfortem po długim czasie spędzonym w niewoli.
„Na początku była umowa, że będziemy mieli pewne warunki niewoli, nie będzie tortur. Będzie pewien czas, w którym będą nas trzymali, a potem zwrócą do Ukrainy. Jednak Rosjanie po raz kolejny pokazali, że nie można im ufać... Zaczęły się tortury. Trzymali nas w Oleniwce, ale stopniowo zaczęli zabierać ludzi do Doniecka i innych miejsc”, - dzieli się Dubina.
Artem opisał masowe pobicia i tortury w rosyjskiej niewoli, gdzie używano plastikowych rur i paralizatorów. Opowiedział również, że trzymali ich odizolowanych od informacji o sytuacji w Ukrainie, ale dzięki wsparciu jeden drugiego z towarzyszami udało im się przetrwać ten trudny okres.
Czytaj także
- Anomalna fala upałów do +37: meteorolodzy ostrzegają, które regiony zostaną dotknięte wzrostem temperatury
- Narodowa Gwardia zaimponowała rosyjskiej armacie na rekordowej odległości
- Skutki anormalnego upału: Grecja płonie, ewakuowano tysiące ludzi
- W Hiszpanii zapalił się samolot: 18 osób zostało rannych
- Nowo mianowany szef Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej wyjaśnił, dlaczego boi się go Moskwa
- Niszcząca powódź w Teksasie: 24 ofiary, poszukiwania zaginionych dziewczynek trwają