Iran zaprzecza udziałowi w zamachach na Trumpa.


Iran odrzucił oskarżenia o spisek mający na celu zamordowanie Donalda Trumpa. Zgodnie z dokumentami opublikowanymi przez Departament Sprawiedliwości USA, irańscy urzędnicy zwrócili się do obywatela Afganistanu mieszkającego w Teheranie z prośbą o śledzenie i zabójstwo Trumpa.
Jednak Ministerstwo Spraw Zagranicznych Iranu odrzuciło te zarzuty jako nieuzasadnione i zaprzeczyło im. Stwierdzili również, że w przeszłości wysuwano podobne oskarżenia, które Iran zaprzeczał. Ministerstwo uważa, że te zarzuty są spiskiem mającym na celu zaostrzenie stosunków między USA i Iranem.
WCześniej Departament Sprawiedliwości USA oskarżył Iranca o spisek w celu zabicia nowo wybranego prezydenta Donalda Trumpa. Trump już dwukrotnie uniknął zamachów na swoje życie. Pierwszy miał miejsce 13 lipca, kiedy musiał przerwać przemówienie w Pensylwanii z powodu strzelaniny. Później pojawiła się informacja, że stracił dużo krwi po postrzale w głowę. Druga próba zamachu miała miejsce 15 września niedaleko klubu golfowego, w którym przebywał Trump. Podejrzanego o próbę zabójstwa zatrzymano i zidentyfikowano jako Ryana Rauta.
Czytaj także
- Watykan opublikował testament papieża Franciszka
- Trump odwiedzi pogrzeb Papieża Rzymskiego
- Burmiś miasta w Południowej Kalifornii zaproponował rozdanie narkotyków bezdomnym
- Watykan ogłosił przyczynę śmierci Papieża Franciszka
- Ludność Ukrainy szybko się starzeje. Demograf opowiedział o konsekwencjach
- Narodowość czy migranci? Ekspert wyjaśnił, co uratuje demografię Ukrainy