Książka Woodwarde'a "Wojna": Służby specjalne USA dokładnie przewidziały inwazję Rosji, ale pomyliły się w czymś innym.

Zgodnie z danymi przedstawionymi w nowej książce Boba Woodwarde'a "Wojna", amerykańskie i europejskie służby wywiadowcze popełniły poważne błędy w oszacowaniu przebiegu rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 roku.

Dyrektor CIA William Burns przyznał: "Oczekiwaliśmy, że Rosjanie zrobią dokładnie to, co zrobiłaby armia amerykańska - w pierwsze 24 godziny zniszczyć system dowodzenia i kontroli oraz system obrony przeciwlotniczej. Nie zrobili tego".

Alex Bick, dyrektor ds. planowania strategicznego Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA, podsumował: "Z całą pewnością przewidzieliśmy, co zamierzają zrobić, gdzie i kiedy. Wszystko inne źle oszacowaliśmy".

Jak stwierdził Bick, USA zlekceważyły europejską odpowiedź na inwazję, determinację Ukraińców i zbyt przeszacowały rosyjskie siły zbrojne.

Niezamierzone konsekwencje

Niektóre oszacowania Pentagonu prognozowały upadek Kijowa w ciągu pierwszych 72-96 godzin od rozpoczęcia inwazji. Jednak rzeczywistość okazała się zupełnie inna.

Już piątego dnia wojny, 28 lutego, 40-kilometrowy konwój z 15 000 rosyjskimi żołnierzami, czołgami i ciężarówkami z zaopatrzeniem utknął w ogromnym korku pod Kijowem.

"To nie było czymś fantastycznym - to, co zrobili Ukraińcy" - zauważył Burns. "Metodycznie niszczali pierwsze i ostatnie pojazdy w kolumnie, a następnie zabrali się za każdy cysternę. Wkrótce Rosjanie utknęli".

Niepowodzenia wywiadu

Te błędy zachodnich służb wywiadowczych doprowadziły do nieoczekiwanego rozwoju wydarzeń na wczesnym etapie wojny. Jak podsumował John Finer, zastępca doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA: "Wykonaliśmy najlepszą z możliwych strategii. Ale patrząc na wynik, trudno czuć się dobrze. To nadal straszliwa wojna".

Przypomnijmy, jak Biden i Zełenski reagowali na pierwsze informacje o planach Rosji dotyczących inwazji na Ukrainę.