Masowy atak rosyjskich szachidów na Charków i Dniepr: co wiadomo o poszkodowanych.

Masowy atak rosyjskich szachidów na Charków i Dniepr: co wiadomo o poszkodowanych
Masowy atak rosyjskich szachidów na Charków i Dniepr: co wiadomo o poszkodowanych

Atak dronów na Charków i Dniepr

Wieczorem 29 kwietnia 2025 roku rosyjskie drony przeprowadziły masowy atak na Charków. Według danych lokalnych władz, w wyniku uderzeń ucierpiało co najmniej 10 osób. O tym poinformował prezydent miasta Igor Terechow na swoim kanale Telegram.

Atak rozpoczął się po godzinie 22:00. Z danych lokalnych władz wynika, że pod ostrzałem znalazły się cztery dzielnice miasta - Siewcziński, Słobidzki, Saltowski i Kijowski. Mieszkańcy miasta zgłaszali co najmniej 16 eksplozji.

'W dzielnicy Saltowskiej, według wstępnych informacji, jeden z dronów spadł w pobliżu placówki medycznej', - poinformował Terechow. Również w dzielnicy Słobidzki zarejestrowano trafienie wroga UAV, a w dzielnicy Saltowskiej w wyniku uderzenia zapalił się dom prywatny.

Liczba poszkodowanych wzrastała w ciągu wieczoru. Początkowo informowano o trzech rannych w dzielnicy Saltowskiej, a później przewodniczący ODA Charkowa Oleg Synegubow doprecyzował, że rany odniosły już sześć osób. Z ostatnich danych od prezydenta miasta wynika, że liczba rannych wzrosła do dziesięciu osób.

'Wszystkim poszkodowanym udzielana jest wysokiej jakości pomoc medyczna', - podkreślił Synegubow.

Równolegle z atakiem na Charków, rosyjskie drony zaatakowały Dniepr. Lokalne kanały Telegram oraz reporterzy Hromadskiego informowali o eksplozjach w mieście. Według danych z monitorujących kanałów, na Dniepr nadlatywało ponad dziesięć dronów, z których część udało się zestrzelić.

Informacje na temat skutków ataku nadal są weryfikowane.

Analiza:

Rosyjskie drony przeprowadziły masowy atak na dwa duże ukraińskie miasta - Charków i Dniepr. W wyniku ataku ucierpiało kilka dzielnic Charkowa, a także zarejestrowano eksplozje w Dnieprze. Informacje dotyczące liczby poszkodowanych są nadal weryfikowane. Znaczną uwagę poświęca się udzielaniu pomocy medycznej poszkodowanym oraz zestrzeleniom dronów. Sytuacja pozostaje napięta, a ludzie oczekują dalszego rozwoju wydarzeń.


Czytaj także

Reklama