Ministerstwo Obrony testuje innowacyjny punkt dowodzenia jednostkami UAV.


Ministerstwo Obrony Ukrainy oraz ukraiński producent rozpoczęli testowanie nowego punktu dowodzenia jednostkami, który jest wyposażony w bezzałogowe statki powietrzne (UAV).
Zgodnie z wymaganiami Ministerstwa Obrony, punkt dowodzenia musi być maksymalnie autonomiczny, wyposażony w nowoczesne środki komunikacji oraz REB (środki walki elektronicznej). Ten nowy sprzęt ma zapewniać zarządzanie jednostkami UAV niezależnie od warunków atmosferycznych, zarówno w warunkach stacjonarnych, jak i podczas ruchu. Kabina punktu wyposażona jest w zautomatyzowane miejsca pracy z interaktywnym panelem. To pozwoli dowódcy szybko analizować sytuację i podejmować działania w trakcie zarządzania jednostkami, co zwiększy skuteczność ich zastosowania.
Podstawą dla tego nowatorskiego rozwiązania jest specjalistyczny pojazd o wysokiej przejezdności. Pojazd z napędem na wszystkie koła ma rozwiązać problem manewrowości i poruszania się punktu dowodzenia w trudnym terenie.
Główne Zarządzenie Innowacji Obronnych Ministerstwa Obrony wspiera realizację projektu na wszystkich jego etapach.
'Jednostki bezzałogowe znacznie rosną i wymagają specjalistycznych środków dowodzenia bojowego. Krajowi producenci zaproponowali rozwiązanie techniczne na to zapytanie. Nowy sprzęt przejdzie testy i zostanie oceniony przez dowódców bojowych jednostek. Jeśli spełni wymagania - skodyfikujemy go i rozpoczniemy produkcję seryjną. Mamy przewagę technologiczną nad wrogiem', - powiedział pierwszy zastępca ministra obrony Ukrainy generał-lejtenant Iwan Hawryliuk.
Czytaj także
- Wojna może przyjść do nas: przewodniczący Czech wystąpił z niepokojącym ostrzeżeniem
- Zieleński: Stany Zjednoczone niespodziewanie wysłały rakiety przeznaczone dla Ukrainy do innego kraju
- Zeleński powiedział, gdzie Trump podział obiecane przez Bidena 20 tysięcy rakiet
- Ojciec Elona Muska przyjechał do Moskwy
- Główny cios jeszcze przed nami: USA ujawnili, jaka zemsta szykuje Putin za samoloty
- W Kijowie nazwano głównego 'wroga': okazał się nim nie Zachód i nie Zełenski