Południowokoreańskie MSZ domaga się wycofania oddziałów wojskowych Korei Północnej.


Ministerstwo Spraw Zagranicznych Korei Południowej wezwało ambasadora Rosji, Georgija Zinowjewa, w związku z przysłaniem oddziałów wojskowych Korei Północnej do Rosji w celu potencjalnego rozmieszczenia ich na Ukrainie - poinformowała agencja Yonhap.
Wiceminister spraw zagranicznych Kim Hong-Kyun zaapelował o wycofanie żołnierzy Korei Północnej z terytorium Rosji, twierdząc, że stanowi to zagrożenie dla bezpieczeństwa Korei Południowej i narusza rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ. Podkreślił, że Korea Południowa jest gotowa zareagować na wszelkie działania zagrażające jej interesom.
Ambasador Rosji Georgij Zinowjew odpowiedział, że współpraca między Rosją a Koreą Północną jest zgodna z prawem międzynarodowym i nie stwarza zagrożenia dla bezpieczeństwa Korei Południowej.
Z informacji ukraińskiej służby wywiadowczej wynika, że około 11 tysięcy żołnierzy KRLD przygotowuje się do udziału w wojnie przeciwko Ukrainie w Rosji. Przygotowania prowadzone są w różnych miastach Rosji.
Przypomnijmy, że Rada Bezpieczeństwa ONZ zamierza omówić udział Korei Północnej w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie.
Czytaj także
- Los Krymu został postanowiony: Trump wyraził swoją opinię w rozmowie z TIME
- WMSU gotowe na prowokacje wroga z okazji 9 maja - Pletenczuk
- Strażnicy graniczni wskazali kierunki, w których wróg działa najaktywniej
- Pod Moskwą zdetonowano generała armii okupantów Moskalika
- Ukraina wzięła na siebie kontrolę nad procesem pokojowym: nowy plan nie pozwoli Rosji zagrażać NATO
- Sekretarz generalny NATO: Rosja to długoterminowe zagrożenie dla Sojuszu