Naro-Fomińsk w Rosji zaatakowany dronami.
10.04.2025
2633

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
10.04.2025
2633

W nocy z 9 na 10 kwietnia w mieście Naro-Fomińsk koło Moskwy miało miejsce kilka eksplozji. Świadkowie donoszą, że mogło to być spowodowane strzałami, ponieważ usłyszeli głośne dźwięki przypominające strzały oraz zauważyli nieznane, nisko latające obiekty przypominające helikoptery. W wyniku tego zdarzenia w moskiewskim porcie lotniczym Wnukowo i w kaluzjskim Grabczewie ograniczono loty, jednak później te ograniczenia odwołano. Media informują, że w Naro-Fomińsku uruchomiono system obrony powietrznej i zauważono obecność bezzałogowych statków powietrznych na niebie.Atak dronów miał także miejsce w Kaludze w Rosji. Świadkowie donoszą, że miasto zostało zaatakowane przez bezzałogowce, a także o eksplozjach i użyciu systemów obrony powietrznej. Gubernator obwodu kaluzjskiego poinformował, że udało się zniszczyć sześć bezzałogowców i nikt nie odniósł obrażeń.W nocy 9 kwietnia kilka regionów Rosji również zostało zaatakowanych przez drony. Duże eksplozje miały miejsce w obwodach saratowskim, krasnodarskim oraz rostowskim, a także w rejonach, z których Rosjanie wypuszczają drony- kamikadze 'szahid' nad terytorium Ukrainy. W mieście Engels w obwodzie saratowskim, gdzie znajduje się baza lotnicza RF, również miały miejsce eksplozje. Ataki dronów miały również miejsce w kilku miejscowościach Kubania oraz w obwodzie rostowskim.
Czytaj także
- Putin uczynił dwukrotnym Bohaterem Rosji generała, który zabijał Ukraińców w rejonie Kijowa i Kurska
- Ratownicy pokazali skutki porannego ataku Rosji na Kremenchuk
- Znany obrońca 'Azowstalu' wziął ślub
- Weterani ukraińskiego wywiadu pokonali jeden z najtrudniejszych biegów na świecie
- Dzień Marynarki Wojennej Ukrainy: historia święta, życzenia w prozie, wierszach i kartkach
- Strzelec granatnika z Kijowa poległ w walkach na Ługańszczyźnie. Przypomnijmy Andriya Jurę