«Posadzono w klatce i bito kijami». Okupant wyjaśnił, dlaczego poddał się w niewolę ZSU.

«Posadzono w klatce i bito kijami». Okupant wyjaśnił, dlaczego poddał się w niewolę ZSU
«Posadzono w klatce i bito kijami». Okupant wyjaśnił, dlaczego poddał się w niewolę ZSU

Młody obywatel Rosji Kyrylo Dyzenko z Kraju Krasnodarskiego postanowił uniknąć więzienia i poddać się ukraińskim Siłom Zbrojnym. Po podpisaniu kontraktu w 2025 roku, jego działania i zeznania zostały zarejestrowane na nagraniach wideo.

«Po siedmiodniowym szkoleniu postanowiliśmy się wycofać. Posadzono nas do klatki, zaczęli bić kijami za to, że opuściliśmy pozycję», – opowiada Dyzenko.

Na froncie, w strefie Nowy Jork obwodu donieckiego, Rosjanin został ranny podczas ostrzałów. Po udzieleniu pomocy medycznej postanowił poddać się ukraińskim spadochroniarzom, zaznaczając niesprawiedliwość działań dowództwa rosyjskich wojsk.

Podsumowanie

Młody rosyjski okupant z Kraju Krasnodarskiego poddał się ukraińskim żołnierzom po wydarzeniach na froncie. Jego czyn świadczy o wzroście dezerterstwa i braku zaufania do dowództwa wśród rosyjskich wojsk w strefie konfliktu w Donbasie.


Czytaj także

Reklama