Robot wydobył próbkę radioaktywnego paliwa z reaktora elektrowni jądrowej Fukushima.
03.11.2024
1314

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
03.11.2024
1314

Robot sterowany zdalnie usunął część pozostałego po awarii radioaktywnego paliwa w japońskiej elektrowni jądrowej Fukushima-Daiichi. Stało się to możliwe dzięki zrobotyzowanej ręce, która poszukiwała małego fragmentu materiału radioaktywnego w uszkodzonych reaktorach. Jeśli próbka nadaje się do badania, pomoże to w wycofaniu elektrowni z eksploatacji.
Próbka została pobrana z powierzchni stopionych szczątków na dnie osłony reaktora drugiego. Po wykonaniu zadania robot wrócił do pojemnika z próbkami.
Jednak operacja nie została jeszcze zakończona, ponieważ trzeba sprawdzić, czy poziom radioaktywności mieści się w normach i materiał nadal jest bezpieczny. W przypadku wykrycia nadmiernego poziomu radioaktywności, robot będzie szukał innego fragmentu.
Warto również przypomnieć o letnim wycieku radioaktywnej wody z elektrowni jądrowej Fukushima-1.
Informuje się także o wycieku wody z linii impulsowej elektrowni jądrowej w Zaporożu, która znajduje się pod kontrolą rosyjskich okupantów. To już drugi taki przypadek w ciągu miesiąca.
Czytaj także
- Od 16 roku przygotowywał się do wielkiej walki. Przypomnijmy sobie Ołeksandra Samojiłowicza
- Pogrzeb Papieża Rzymskiego odbędzie się w nietypowy sposób
- Na jednym z punktów przejścia wprowadzane są ograniczenia
- «Jak w obozie dziecięcym». Okupant opowiedział o warunkach w ukraińskiej niewoli
- Na froncie pojawił się dron naziemny "Wołczanin": jak pomaga on okupantom
- W Ukrainie zmienna pochmurność: prognoza na 22 kwietnia