Rosyjskie wojska aktywnie korzystają z poligonów na okupowanym terytorium Ukrainy.


Rosjanie aktywnie korzystają z poligonów na czasowo okupowanym terytorium Ukrainy, powiedział rzecznik Ukraińskiej Armii Ochotniczej "Południe" Serhij Bratchuk.
"Poligony, które znajdują się na czasowo okupowanym terytorium, nigdy nie pozostają puste. Stają się puste tylko wtedy, gdy nasze Siły Obronne na nie uderzają. I te ataki są bardzo skuteczne. Po pewnym czasie poligony ponownie wypełnią się świeżym "mięsem armatnim"", - powiedział w programie telewizyjnym FREEДОМ.
Według rzecznika, chodzi o wewnętrzne rezerwy armii RF, a nie o te, które dodatkowo przybywają.
"Mówimy zatem o wewnętrznych rezerwach armii RF, a nie o tych, które dodatkowo napływają. Przeciwnik próbuje wykorzystać swoje wewnętrzne rezerwy do obejścia naszej obrony. Tak, trwa przygotowanie, formują się grupy szturmowe. Uważam, że w pierwszej kolejności dotyczy to Wielkiej Nowosielki, te siły mogą zostać użyte w tym kierunku. Odpowiednio, mogą one zostać przerzucone na kierunek Kurażowskie, aby zwiększyć nacisk na miejscowość i próbować ją zdobyć od strony Federacji Rosyjskiej. Dlatego już w najbliższych dniach zobaczymy, gdzie przeciwnik się zdecydował i co planuje zrobić, ponieważ naprawdę stara się odnaleźć słabe punkty w naszej zaporożskiej obronie. Ale mu to nie wychodzi i, mam nadzieję, nie uda mu się", - powiedział Bratchuk.
Czytaj także
- Duda wypowiedział się na temat działań, na które Ukraina musi się zgodzić dla pokoju
- Zeleński spotkał się z Ramaphosą: główne oświadczenia
- Ekspert lotniczy: wróg zaangażował cały dywizjon do ataku na Kijów
- Estonia stworzy bazę wojskową w pobliżu granicy z Rosją
- MFW prognozuje krytyczny wzrost długu publicznego Ukrainy
- Sikorski: Rosja musi ponieść odpowiedzialność za wojnę na Ukrainie zarówno prawnie, jak i finansowo