Śmierć Ukraińca w Polsce: oskarżono policjanta o nadmierne użycie siły.


Prokuratura w Opolu (Polska) postawiła zarzuty policjantowi za nadmierne użycie siły wobec Ukraińca, co doprowadziło do jego śmierci. Oskarżonemu grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusza zawieszono w obowiązkach i zabroniono mu wyjazdu z Polski. To pierwszy przypadek śmierci w trakcie zatrzymania przez policję w województwie opolskim w tym roku.
Sekcja zwłok Ukraińca wykazała, że mógł on zginąć w wyniku duszenia. Jednak dokładną przyczynę śmierci będzie można określić dopiero po przeprowadzeniu wszystkich ekspertyz, w tym histopatologicznej, co potrwa jeszcze kilka tygodni.
Do incydentu doszło 29 października w miejscowości Książnice. Ukraińiec chciał podjąć pracę w firmie, ale właściciel domagał się od niego opłaty za nocleg. Gdy policja przybyła na miejsce, mężczyzna odmówił okazania dokumentów i sprzeciwił się zatrzymaniu. W wyniku zastosowania siły, mężczyzna stracił przytomność i zmarł. Prokuratura wyklucza narodową niechęć jako przyczynę nadmiernej siły.
Śmierć obywatela Ukrainy jest monitorowana przez stronę ukraińską. Okoliczności tego przypadku, w tym legalność użycia siły, są badane przez prokuraturę w Opolu.
Czytaj także
- Na jednym z punktów przejścia wprowadzane są ograniczenia
- «Jak w obozie dziecięcym». Okupant opowiedział o warunkach w ukraińskiej niewoli
- Na froncie pojawił się dron naziemny "Wołczanin": jak pomaga on okupantom
- W Ukrainie zmienna pochmurność: prognoza na 22 kwietnia
- Ocena poparcia Trumpa spadła do najniższego poziomu od jego powrotu
- Wyznaczono prawdopodobną datę pogrzebu Papieża Rzymskiego