W Polsce kierowcy z Ukrainy ryzykują utratę praw jazdy z powodu jednego szczegółu w dokumentach.


Polskie władze zaostrzyły kontrole w zakresie wymogu korekcji wzroku wśród kierowców, w tym Ukraińców. Informacja ta pochodzi z doniesień kanału 'Rewokacja'.
Za prowadzenie bez okularów lub soczewek kontaktowych, jeśli ich użycie jest przewidziane w prawie jazdy, naruszycielom grozi kara w wysokości 1 500 zł (około 16 000 hrywien).
Na ten problem zwrócono szczególną uwagę z powodu znacznego napływu ukraińskich kierowców, którzy często nie są świadomi tego wymogu polskiego ustawodawstwa.
W Polsce ta informacja o problemach ze wzrokiem jest obowiązkowo wskazywana w prawie jazdy, w odróżnieniu od Ukrainy, gdzie jest ona sprawdzana tylko podczas badań lekarskich.
'W niektórych przypadkach naruszycielom grozi nawet utrata praw', ostrzegają polskie służby porządkowe. To zagrożenie dotyczy zarówno lokalnych kierowców, jak i cudzoziemców prowadzących pojazdy na terytorium Polski.
Warto również przypomnieć o problemie nietrzeźwego prowadzenia oraz kradzieży: w Polsce opublikowano niepokojące statystyki dotyczące Ukraińców.
Czytaj także
- Anomalne lato ogarnie Ukrainę: meteorolodzy wyjaśnili, co jest nie tak z pogodą w 2025 roku
- Ukraina chce widzieć Trumpa na spotkaniu Zelenskiego i Putina: Sybiga ujawnia szczegóły
- Ukraina przywróciła z Rosji jeszcze 307 obrońców: wymiana 1000 na 1000 będzie kontynuowana
- Rosja zmodernizowała balistykę: Ukraińcom wyjaśniono, dlaczego ataki rakietowe stały się bardziej niebezpieczne
- Ukraina przechodzi na 230 woltów: jak zmienią się liczby w rachunkach za prąd
- UE wznowi kwoty na import produktów rolnych z Ukrainy: co to oznacza