Trump przyznał, kto zmienił jego stosunek do Ukrainy.


Pasterz Mark Burns, nazywany 'duchowym doradcą' prezydenta USA Donalda Trumpa, opowiedział o wpływie, jaki wywarł na stosunki między USA a Ukrainą. Według Burnsa, wzmocnił relacje między krajami po swojej wizycie na Ukrainie.
'Opowiedziałem prezydentowi i Białemu Domowi o wszystkim, co widziałem na Ukrainie. Podzieliłem się informacjami o okrucieństwie, które Rosjanie stosują wobec ukraińskiej ludności, w tym kobiet, dzieci i osób starszych. Opowiedziałem też o 20 tysiącach porwanych dzieci oraz 700 miejscach kultu, które straciły swoje bezpieczeństwo z powodu agresji rosyjskiej'
Na pytanie o reakcję Trumpa na jego raport, Burns zaznaczył, że 'prezydent zawsze współczuje niewinnym ofiarom'.
'Prezydent zawsze wyraża troskę i współczucie dla niewinnych ludzi, którzy cierpią i umierają. Dlatego widzisz, że wywiera większą presję na Putina i wyraża swoje niezadowolenie z jego działań', powiedział 'duchowy doradca' Trumpa.
Wcześniej Burns wspierał pauzę w udzielaniu pomocy wojskowej Ukrainie, ale zmienił swoją pozycję po świadectwach dotyczących konsekwencji rosyjskiego ataku rakietowego na Krywyj Róg.
'W rzeczywistości niedawno prezydent Donald Trump zatwierdził pierwszą rundę dostaw broni na Ukrainę, co sygnalizuje wsparcie Stanów Zjednoczonych dla praw Ukrainy do samoobrony', dodał.
Wypowiedzi pastora Marka Burnsa o wpływie na stosunki między USA a Ukrainą potwierdzają jego wywiady w Kyiv Independent. Podzielił się swoimi obserwacjami i historiami o okrucieństwie, które cierpi ukraińskie społeczeństwo z powodu agresji rosyjskiej. Według Burnsa prezydent Trump zawsze troszczy się i okazuje współczucie niewinnym ludziom, co potwierdza jego niezadowolenie z działań Putina oraz wsparcie Ukrainy w samoobronie. Te oświadczenia pokazują znaczenie kontaktów z zagranicznymi osobami wpływowymi w celu wzmocnienia międzynarodowych relacji.
Czytaj także
- Muszą być bardziej surowi: WSJ dowiedział się, jak doszło do pojednania Trumpa i Zelenskiego
- Apelacyjny sąd w USA zablokował decyzję o wznowieniu działalności 'Głosu Ameryki'
- Zeleński przedstawił opcje rozmieszczenia zagranicznych wojsk w Ukrainie