Uznanie przez Rosjan: Witkoff wypowiedział się na temat podziału Ukrainy.


Specjalny przedstawiciel Trumpa: 'Zaanektowane terytoria ukraińskie są rosyjskie'
Specjalny przedstawiciel prezydenta USA Donalda Trumpa Steve Witkoff otwarcie stwierdził, że zaanektowane terytoria ukraińskie są rosyjskie. O tym opowiedział w wywiadzie dla amerykańskiego dziennikarza Tuckera Carlsona.
Witkoff podkreślił, że głównym problemem w konflikcie między Rosją a Ukrainą jest kwestia zaanektowanych regionów, w szczególności Krymu i czterech ukraińskich regionów. Zauważył, że na tych terytoriach odbyły się referenda, w których większość ludzi zagłosowała za przyłączeniem do Rosji.
'Oni są rosyjskojęzyczni. Tam odbyły się referenda, w których przeważająca większość ludzi zadeklarowała, że chce być pod zarządem Rosji. Myślę, że to kluczowa kwestia w konflikcie. Dlatego to jest pierwsza rzecz, którą należy rozwiązać. I przeprowadzamy bardzo pozytywne rozmowy', - powiedział Witkoff.
Carlson również podkreślił, że obecnie niektóre z tych regionów faktycznie należą do Rosji, na co Witkoff odpowiedział, że to zawsze była kwestia, o której wszyscy unikali rozmowy. Dodał również, że głównym pytaniem jest, czy świat uznaje, że te terytoria są rosyjskie.
Ponadto Witkoff zapewnił, że Rosja nie ma zamiaru okupować całej Ukrainy i uzyskała to, czego chciała, mianowicie Krym i pięć zaanektowanych regionów.
Wyraził również wątpliwości co do stanowiska krajów europejskich w kwestii interwencji w konflikt i stwierdził, że Rosjanie nie mają zamiaru przeprowadzać szlaku przez całą Europę. Witkoff podkreślił konieczność stabilności i zapewnił, że Rosja uzyskała wszystko, czego chciała.
Czytaj także
- MSZ odpowiedziało na żądania Rosji dotyczące ograniczeń dla Sił Zbrojnych Ukrainy
- Ukraina buduje fortyfikacje na nowo, ale są problemy – Politico
- Brytyjski pułkownik opowiedział, który kraj ma najlepszy na świecie system obrony powietrznej
- Sprawa nie wzywa: Rutte wskazał na słabe miejsce Europy w konfrontacji z Rosją
- Już szesnasty: Ukraina ponownie przedłuży stan wojenny i mobilizację do listopada
- Rutte przedstawił scenariusz jednoczesnej wojny NATO z Chinami i Rosją