DeepSeek przesyłał dane użytkowników z Korei Południowej do chińskiej firmy ByteDance.


Regulator ochrony danych w Korei Południowej potwierdził, że chatbot DeepSeek przesyłał informacje użytkowników do chińskiej firmy ByteDance.
Obecnie ogłoszono, że pobieranie aplikacji w Korei Południowej zostało tymczasowo wstrzymane.
Potwierdziliśmy komunikację DeepSeek z ByteDance.
Nie wiadomo, jakie dokładnie dane zostały przekazane i w jakiej ilości.
Potwierdzenie wycieku informacji przez DeepSeek jest pierwszym przypadkiem.
Zgodnie z prawem Korei Południowej, do przekazania danych osobowych użytkownika stronie trzeciej konieczna jest ich zgoda.
Regulator zwrócił się również do DeepSeek z zapytaniem o metody zbierania i zarządzania danymi usługi.
DeepSeek przyznał się do niedociągnięć w przestrzeganiu lokalnych przepisów dotyczących ochrony danych i zadeklarował gotowość do współpracy z komisją.
Czytaj także
- Wielkanocne zawieszenie broni: Zelenski określił warunek na całkowitą ciszę na froncie
- Były deputowany, który uciekł z Ukrainy, pojawił się w Jerozolimie
- Stworzony przedstawiciel Ukrainy przy ONZ Melnyk wezwał Merza do przekazania broni Ukrainie: pełna lista
- Nie dotykają ich TCK: pułkownik ZSU powiedział, skąd wziąć przygotowany rezerw dla armii
- Kary od TCK: które regiony przodują pod względem liczby postępowań
- Straty wroga na dzień 19 kwietnia 2025 - Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy